Header Ads

Czas na Wielką Prehybę

fot. Piotr Dymus
Wielu biegaczy już ma albo właśnie planuje swój kalendarz startów na przyszły rok. Ja wstępnie już coś tam zaplanowałem ale jeszcze mogą wystąpić małe modyfikację więc chwilę się wstrzymam z publikacją swoją swoich planów na blogu. Na dzień dzisiejszy jedno jest pewne, w kwietniu wystartuję w Szczawnicy w Wielkiej Prehybie na którą kilka minut temu się zapisałem. :)

O tym, że będę chciał się zapisać na ten bieg wiedziałem już po starcie w Chyżej Durbaszce w kwietniu tego roku. Relacja z tamtej imprezy tutaj -> Relacja - Chyża Durbaszka - 22.04.2017

Na Durbaszce było super nawet pomimo mega trudnych warunków na trasie i niekończącego się błota. Cały bieg wspominam bardzo miło. Organizacja i cała otoczka wokoło zawodów sprawiła, że aż chce się pojechać tam jeszcze raz. Decyzja była prosta w 2018 roku muszę być tam znowu ale tym razem zwiększam dystans i pobiegnę 43,3 km czyli właśnie Wielką Prehybę.
Tak było rok temu. Meta Chyżej Durbaszki :)
Wielka Prehyba
Dystans: 43,3 km
Przewyższenie: +1925 m / -1925 m
Start/Meta: Szczawnica
Godzina startu: 9:00
Limit czasu: 9 h
Więcej o biegu - www.biegiwszczawnicy.pl/wielka-prehyba/

Na koniec świetny filmik z Biegów w Szczawnicy z tego roku.

PS.
Mimo fajnych wspomnień i błotnego uroku imprezy w 2017 mam wielką nadzieję, że w przyszłym roku będzie zdecydowanie lepsza pogoda :D.

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.